Geoblog.pl    pilipinas    Podróże    Hong Kong + Filipiny    Boracay, dzień kolejny
Zwiń mapę
2013
09
lut

Boracay, dzień kolejny

 
Filipiny
Filipiny, Boracay
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12137 km
 
Postanowiliśmy wybrać się na Puka Beach. To równie piękna plaża, umiejscowiona w północnej części wyspy. Jedynym sposobem dotarcia do niej było wzięcie tricycla. Jest to dla turystów właściwie jedyny środek lokomocji po wyspie, więc ci cwaniacy wykorzystują to windując ceny i zasłaniając się sztywnym cennikiem ustalonym niby przez władze prowincji Aklan. Za kurs na Puka Beach chcieli 200 PHP, więc zbywaliśmy to śmiechem twierdząc, że możemy dać max. 100. Żaden z nich jednak nie chciał jechać za tę cenę. Ostatecznie stanęło na 150 i po kilkunastu minutach dotarliśmy na Puka Beach. Plaża dużo mniej zatłoczona niż White Beach, krystalicznie czysta woda, dodatkowo nie było alg przy brzegu. Wysokie fale i silny nurt sprawiły, że Kasia nie zdecydowała się wejść do wody. Ja tymczasem napływałem się za wszystkie czasy. Po wszystkim wypiliśmy po San Miguelu w lokalnym barze i udaliśmy się do postoju tricyclów. Tym razem żądana cena wynosiła 150 PHP, a my dawaliśmy max. 100. Nie chcieli jechać, więc ruszyliśmy z buta. Uszliśmy zaledwie kilka kroków i jeden z kierowców przemyślał sprawę i zgodził się przystać na nasze warunki.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
BoRa
BoRa - 2013-02-23 18:50
och! Chciałoby mi się wskoczyć do tej turkusowej wody!
 
 
zwiedził 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 18 wpisów18 3 komentarze3 44 zdjęcia44 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
05.02.2013 - 20.02.2013